Gladki Udziela się
Dołączył: 01 Sie 2010 Posty: 6
|
Wysłany: Sob Sie 07, 2010 12:33 pm Temat postu: Tica Seaspirit i Shimano Tekota- wrażenia z jazdy :-) |
|
|
Ticę Seaspirit 348 R/C zakupiłem w kwietniu 2009 r. w Warszawie na Wyb. Gdyńskim za nieco ponad 500 zł. Z założenia kołowrotek miał służyć do łowienia kijem 30lbs z łodzi na pilkery.
Parametry:
Przełożenia 5,1:1
Waga 520 gr
Ilość łożysk: 5
Ważna cecha: licznik głębokości
Wrażenia: młynek zadał egzamin, przełożenie jak i waga zapewnia komfortowe łowienie przez cały dzień na dużych głębokościach. Podczas mojej wyprawy na Senję - Tica przerzuciła ok 200 kilo ryb (dorsze, brosmy,seje, karmazyny i molwy), w tym spokojnie poradziła sobie z halibutem 25kg.
Uwaga: już drugiego dnia wyjazdu licznik głębokości zaczął się zacinać co utrudniało łowienie na konkretnej głębokości (czasami echo pokazywało ryby w toni np na 45-50m). Uczciwie muszę jednak powiedzieć że działo się to tylko w moim egzemplarzu, kolega, który również używa tego multiplikatora nie miał żadnych problemów (pewnie muszę mojego rozłożyć i przesmarować)
Rekomendacja: śmiało kupować!
Shimano Tekota 600LC - kupiona w tym samym czasie przez mojego kompana z łódki za nieco ponad 700zł. Kołowrotek ma taką samą wielkość jak moja Tica ale jest nieco lżejszy i wygląda solidniej.
Parametry:
Przełożenie: 1:4,2
Ilość łożysk: 4
Waga: 480 gr
Ważna cecha: licznik głębokości (niezawodny)
W przypadku tego młynka mogę tylko napisać, że sprawdził się doskonale. Po przerzuceniu ponad 200kg ryb nie ma na nim żadnych śladów zużycia, luzów etc... Na pochwałę zasługuje bardzo precyzyjny i niezacinający się licznik głębokości. Łowienie Tekotą nawet przez cały dzień nie powodowało zmęczenia ręki. Nie ma się do czego przyczepić.
Rekomendacja: kupować w ciemno!
Reasumując oba młynki są super do kijów 30lbs i łowienia pilkerami do 400 gr i to na sporych głębokościach rzędu 100m.
Pozdrawiam i liczę na Wasze opisy sprzętu, który używacie.
Gładki |
|